To prawdziwe płynne złoto i niezwykły skarb dla zdrowia oraz sztuki kulinarnej. Miód bowiem nie tylko wzbogaca smak potraw oraz napojów, ale jest również niezawodnym środkiem, który dobroczynnie wpływa na organizm w stanach przeziębienia, wspiera układ krążenia, a także regeneruje skórę.
Miód, choć jest pyszny i prowokuje, by zajadać go łyżkami, to nie wszystkim sprzyja w równym stopniu, a niektórym wcale. Zanim jednak wyjawimy, kto powinien się go wystrzegać, sprawdźmy, co dobrego ma do zaoferowania naszym organizmom.
W jednej łyżeczce prawdziwego pszczelego miodu znajdziemy około 40 kcal, a więc dwa razy więcej niż w jednej łyżeczce cukru. Jednak – w przeciwieństwie do tego ostatniego, miód dostarcza także innych składników np. działające prozdrowotnie enzymy, witaminę A, B2, PP, a także wiele składników mineralnych, a w tym – żelazo, wapń, magnez, fosfor. Charakterystyczny zapach miodu to zasługa zawartych w nim olejków eterycznych, a za smak, obok cukru, odpowiadają kwasy organiczne. Prawdziwy miód jest produkowany bez żadnych dodatków, a po kilku tygodniach od zebrania powinien ulec krystalizacji.